PODZIEL SIĘ

Zarówno smak, jak i zapach spermy stanowi odzwierciedleniewampiry energetyczne - uzależnienie psychiczne stanu zdrowia mężczyzny. W zależności od prowadzonego trybu życia, stosowanej diety i aktywności fizycznej sperma ma zupełnie inne właściwości. O ile mężczyźni sami nie zwracają na to uwagi, o tyle jest to aspekt niezmiernie istotny dla ich partnerek seksualnych. Jeżeli sperma będzie pachnieć lub smakować źle, mężczyzna nie powinien oczekiwać od kobiet ochoczego stosunku oralnego. Pamiętaj zatem – im bardziej zadbasz o jakość swojego nasienia, tym milszego seksu możesz się spodziewać. Nie trzeba przy tym zmieniać dotychczasowych nawyków w sposób drastyczny, dlatego warto o tym pomyśleć.

Sok ananasowy?

Jednym z najpopularniejszych i najbardziej znanych sposobów na poprawienie smaku spermy jest spożywanie większej ilości ananasów oraz picie soku ananasowego. Wszystkie badania oraz opinie wskazują na to, że ananas rzeczywiście działa! Nie trzeba się też do niego szczególnie przekonywać – sam w sobie ma wysokie walory smakowe, wspomaga trawienie i działa odchudzająco, wzmacnia kości, a w dodatku działa profilaktycznie względem chorób układu krwionośnego. Wystarczy kupić litr soku i pić go przez 4 dni. Nie kosztuje to dużo, a zmiana jest zauważalna.

Zmiana diety na bardziej zdrową – weź warzywa i owoce, pij wodę mineralną…

Zamiast gazowanej coli zacznij kupować więcej wody mineralnej – koniecznie niegazowanej. Odstaw chipsy, frytki oraz inne niezdrowe przekąski. Zamiast wyżej wspomnianych zacznij jeść więcej warzyw i owoców, niechaj teraz one zagoszczą na Twoim stole. Najlepsze są świeże, jednakże jeżeli średnio za nimi przepadasz, możesz pić 100% soki, najlepiej ze słodkich owoców. Co ciekawe, specjalna „dieta na nasienie” nie zabrania Ci wszystkiego co niezdrowe – jak najbardziej możesz sięgnąć po słodycze, cukier do herbaty. Wszystko, co jest słodkie, również może w znaczący sposób osłodzić smak twojego nasienia.
Używki? To nie dla mnie.

Alkohol i papierosy są najgorszym, co może spotkać Twoją spermę. To właśnie one sprawiają, że sperma robi się bardziej słona, gorzka i pachnie wyjątkowo odstraszająco. Panowie budzący się rano, pijący kawę i przegryzający ją papierosem z rana, a wieczorem wychodzący na piwo – to właśnie ich sperma budzi wśród kobiet najgorsze skojarzenia. Bardzo ważne jest, by każdą z tych używek umieć chociaż ograniczyć i zastąpić czymkolwiek innym. Papierosy warto rzucić w każdym wieku i na każdym etapie życiowym, niezależnie od faktu posiadania partnerki; kawę doskonale zastępuje zielona herbata, która dodatkowo doskonale wpływa na wygląd, a alkohol można pić jedynie okazjonalnie.

Zgodnie z powszechnymi opiniami na temat smaku, konsystencji oraz zapachu spermy, najprzyjemniejszą wydzielają ci panowie, którzy są aktywni fizycznie. Osoby często wychodzące na spacery, biegające, jeżdżące na rolkach i rowerze, pływające czy chodzące na siłownię, mogą pochwalić się najsmaczniejszą spermą. Pamiętaj – im częściej wychodzisz i im dłużej przebywasz na świeżym powietrzu, aktywnie uprawiając sport, tym lepiej będzie Ci się potem wiodło w sypialni.

Fellatio (seks oralny dla mężczyzny) bardzo często wywołuje u kobiet nieprzyjemne skojarzenia. Panie mają opór przede wszystkim przed połknięciem spermy – obawiają się jej smaku i konsystencji. Im mniej ich mężczyzna dba o higienę, tym bardziej nie powinien się dziwić, że jego partnerka nie chce „do buzi”. Regularne mycie się, wspólny prysznic lub kąpiel zaraz przed oralnymi pieszczotami mogą znacznie zmniejszyć wahanie kobiet. Doskonale w takiej sytuacji sprawdzają się specjalne żele intymne dla mężczyzn, posiadające atrakcyjny zapach. W ten sposób nie tylko mężczyzna może zachęcić swoją kochankę do bardziej odważnych pieszczot, ale także bardziej rozpalić jej zmysły i sprawić, że naprawdę będzie miała na to ochotę.

Jeżeli dbasz o higienę, odżywiasz się zdrowo i regularnie uprawiasz sport, a Twoja partnerka nadal nie ma ochoty na fellatio – może przykry zapach twojej spermy spowodowany jest złym stanem zdrowia? W takim przypadku warto zasięgnąć porady lekarskiej.