Dbanie o dobre relacje w związku
Dobre relacje w związku są bardzo ważne. Warto jednak pamiętać, że trzeba o nie umiejętnie dbać. Nie ma tak naprawdę związków idealnych, są oczywiście takie związki, takie relacje, które mogą być wzorem. Warto jednak wiedzieć, że nie zawsze to, co się wydaje, jest faktycznie tym, czym jest. Niektórzy potrafią się świetnie maskować. Niektórzy też zdają sobie sprawę z tego, że pewnych rzeczy się nie zmieni. Zmieniają się relacje. Niektóre małżeństwa np. po jakimś czasie stają się relacjami czysto biznesowymi, rodzinnymi, pewnymi układami, pewnym utrzymywaniem pozorów. Nie zawsze musi być to aż tak negatywne zjawisko. Jeżeli taki układ jest faktycznie satysfakcjonujący na pewnym etapie związku, to wcale nie musi być w tym nic złego. Gorzej jeśli oczywiście od początku traktuje się np. małżeństwo jako układ biznesowy, szczególnie, gdy się nie informuje o tym drugiej strony. Jeśli zaś jest to od początku czysty układ to czemu nie. Takie zjawiska są może niecodziennie i niezbyt dobrze często oceniane, w niektórych jednak kręgach stają się normą. Ważne na pewno, by się nie oszukiwać i nie stwarzać niepotrzebnych pozorów, dlatego tak naprawdę tutaj takie możliwości są. Trzeba z całą pewnością wiedzieć, jak dbać o swój związek, o swoją reputację. Dzięki odpowiednim zadaniom na pewno będą takie możliwości. Trzeba więc faktycznie wiedzieć, jak doprowadzić w takiej sytuacji do kompromisu, jak dbać o to, by faktycznie układać takie kompromisy, często to jest właśnie sekretem trwałych i udanych małżeństw. Warto też oczywiście sobie zdawać sprawę z tego, że nie zawsze trwale małżeństwo równa się udane małżeństwo. Wiele osób z danych pokoleń owszem miało trwałe małżeństwa, nie zawsze jednak były to związki udane. Po prostu nie było innego wyjścia, mieszkanie w pojedynkę nie wchodziło w grę, ze względu na możliwości zarobkowe, mieszkaniowe, kobieta sama dziećmi, tym bardziej, że kiedyś dzieci rodziło się więcej, nie dałaby rady. Nie miałaby gdzie mieszkać, tym bardziej, że w wielu przypadkach to kobieta wychodząca za mąż zmieniała miejsce zamieszkania, przeprowadzała się do męża, do jego mieszkania lub mieszkania jego rodziców, więc tak naprawdę nie miała za bardzo żadnych możliwości manewru, by sobie ta swoją sytuację jakoś w jakiś realny sposób poprawić. Takie małżeństwa niestety też więc trwały, czeto nie były to udane relacje. Lepsze podobno i trwalsze są właśnie te, które są podejmowane wcale nie w młodym wieku, tylko ok, trzydziestki, gdy już się mniej więcej zna siebie i potrafi się oceniać sytuację. Teraz łatwiej jest się rozstać, gdy coś nie pasuje, co nie zmienia faktu, ze rozwiązywanie się tak wielu małżeństw niestety jest bardzo złą tendencja. Świadczy to o tym, że mimo wszystko ludzie nie potrafią podejmować świadomych i racjonalnych decyzji, układać sobie życia, żyć w związkach, a mimo to zawierają małżeństwa. Często już od samego początku widomo, ze nic z tego nie będzie, a mimo to takie osoby tkwią w takich układach., a potem się rozwodzą. Jeszcze nic straconego, gdy w młodym wieku i bez dzieci. Jeśli zaś już wiek jest dość dojrzały, są dzieci, to taka kobieta ma raczej marne szanse na ułożenie sobie życia, zawsze niestety to właśnie mężczyźni w takim układzie więcej zyskują. O dziwo nawet panowie, którzy mają kilkoro dzieci i wiele płacą alimentów, zawsze jakąś przystań znajdują. Tak więc takie relacje muszą być dobrze sprawdzone, by było wiadomo, jakich korzyści możemy się spodziewać, jakie mamy możliwości. Jeśli od oczątku w ważnej sferze życia się coś nie układa, to nie ma co w to brnąc,. Takim miernikiem może być choćby jakość życia seksualnego. Jest to bardzo ważne, w przypadku związku jest to nawet jeden z najważniejszych czynników, gdyż właśnie może świadczyć o wielu dodatkowych rzeczach. O tym, czy małżeństwo dogaduje się, dobrze się układa, darzy się uczuciem, czy nie ma wypalenia, niechęci czy nawet obrzydzenia. Jeśli niestety te czynniki występują, warto jest rozważyć przerwanie takiego związku, bo potem już będzie tylko gorzej. Poważne kryzysy też następują w wielu parach i małżeństwach po urodzeniu dziecka. Winne mogą być niestety obie strony. Stereotypowo najwcześniej winę przypisuje się mężczyznom, którzy niekiedy za mało się przykładają do obowiązków, do opieki nad dzieckiem. Często jednak prawda jest taka, że są oni odsuwani od tej opieki, kobiety nie mają zaufania, nie potrafią dzielić się obowiązkami, a można przecież ustalić zasady, reguły, uczyć się razem ze swoim mężem opiekować się dzieckiem, to bardzo ważne, by było to budowanie więzi. Tymczasem wielu mężczyzn jest odsuwanych od tego. Tak samo odsuwają się od nich niekiedy kobiety, które niestety nie zauważają, że oddalają się od męża. Brak ciepła, czułości, niestety to wszystko prowadzi do wygaśnięcia uczuć, a właśnie po urodzeniu dziecka wiele kobiet et uczucia przelewa na maluszka, co jest niestety nieodpowiednim wyborem. To jest inny rodzaj miłości, inna miłość, lecz pamiętajmy, że o związek też trzeba dbać. Angażować się wspólnie zarówno opiekę nad dzieckiem, jak i w jego wychowanie, też w zabawę i spędzanie wspólnie czasu. Warto jednak robić to w odpowiedni, przemyślany sposób, bez nerwów i kłótni, za to próbując załatwiać te sprawy kompromisowo. Ciąża i czas połogu to dla kobiety trudny czas z punktu widzenia fizjologii. Kobieta musi mieć czas na odpoczynek i dojście do siebie. Po określonym czasie, po połogu, powinna jednak wrócić zwykła forma seksualna. Jeśli tak się nie dzieje, pojawią się problemy, czy to natury fizycznej, czy psychicznej – np. lek przed zbliżeniem, przed kolejną ciąża – warto iść z tym do lekarza. Warto zadbać, by związek mógł normalnie funkcjonować. Jeśli nie dzieje się to normalnie i automatycznie – a na ogół tak jest, po paru tygodniach wraca forma i sprawność oraz ochota – to wtedy czas zadziałać, tak naprawdę to bardzo ważne, dla kobiety, dla mężczyzny. Dla ich związku i dla ich rodziny. Udane życie seksualne to często miernik zadowolenia, miernik radości, szczęścia. A właśnie w takiej rodzinie warto wychowywać dzieci, więc trzeba o to dbać i walczyć, by się to ziściło.